Bullet Journal - Maj 2018

Hejka!
Od razu przepraszam,że nie było mnie tu prawie miesiąc, ale była majówka, nie mogłam się zebrać do napisania tego posta. Oraz działo się o wiele więcej innych rzeczy, które wpłynęły na to, że mnie nie było, ale już jestem, więc przejdźmy do posta! A mianowicie do mojego BUJO.







Jak już pewnie wiecie z poprzednich postów, dwie pierwsze strony zawsze mają ten sam zarys tylko kolory i estetyka są trochę inne. To po prostu strona rozpoczęcia miesiąca.



Na następnych stronach są: rozpiska ćwiczeń, ważne dla mnie nawyki, cytat, z trochę starej piosenki Seleny Gomez "Ghost of you" do której ostatnio wróciłam i słucham jej cały czas, moja miłość ostatnio. a po drugiej stronie moje BMI, której muszę kontrolować co miesiąc by uzyskać odpowiednią wagę do mojego wzrostu.


Dalej mam moją rutynę porządkową miesięczną, tygodniową oraz codzienną, a tak w ogóle to odkąd sporządziłam tą listę to sprzątanie idzie mi szybciej i fajniej. Po drugiej stronie są miejsca w mojej okolicy w których lubię spędzać wolny czas.


REST TIME czyli rzeczy, które lubię robić w ramach odpoczynku, tu mam akurat oglądanie seriali i pisanie bloga. A dokładniej wykreślanie odcinków seriali które oglądam i pomysły na posty, to miejsce jest puste, bo nie chcę nic tu wyjawiać.


No i ostatnie dwie strony, również odpoczynek, a co, jak szaleć to szaleć. Tu przygotowałam listę książek do przeczytania oraz po drugiej stronie miejsca do których warto pojechać jako turysta.



Komentarze