Life hacki na lato #1

Hejka!
Dziś mam dla was post z nowej serii na tym blogu, a mianowicie LIFE HACKS! W tym poście przedstawię wam 5 life hacków na wakacje, niebawem pojawi się również druga część tego posta w której przedstawię wam resztę hacków na lato, więc czekajcie. Zapraszam do posta!













1. Jeśli chcecie się szybko opalić na słońcu to polecam wam smarowanie się olejkiem do opalanie zamiast kremem, ponieważ wtedy szybciej zauważycie efekty. Pamiętajcie jednak, żeby nie smarować się w miejscach delikatnych, bo możecie się oparzyć, najlepiej stosować ten life hack tylko na nogach, bo są najbardziej odporne na działanie promieni słonecznych.

2.Jeśli nie macie przy sobie bibułek matujących a bardzo się świecicie to zamiast nich możecie użyć jednej warstwy chusteczki, która zdejmie nadmiar sebum z waszej twarzy.

3.Jeśli zostałyście ukąszone przez komara a w domu nie macie żadnego żelu łagodzącego ugryzienia owadów to zamiast tego możecie użyć pasty do zębów, która złagodzi ukąszenie i sprawi, że wasza skóra szybciej się zagoi.

4.Jeśli już spalisz się na słońcu i nie masz nic łagodzącego rany od oparzeń słonecznych, to proponuję użyć chusteczek nawilżających dla niemowląt, które idealnie się sprawdzą na waszą oparzoną skórę.

5.Jeśli jedziecie na wyjazd i chcecie się dobrze i porządnie opalić to w dzień przed wyjazdem proponuję zrobić peeling całego ciała, możecie również w tym celu użyć takiej dużej szczotki aby pozbyć się naskórka, wtedy wasza opalenizna zrobi się szybciej i będzie się dłużej trzymała.